Przepis na sukces

Przepis na sukces

Wydaje się, iż niewiele wiemy o współpracy przedsiębiorstw z uczelniami wyższymi. Czy jest to potrzebne, opłacalne, czy daje korzyści? Firma SGL Carbon Polska wraz z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie udowadnia, że tak.

O współpracy przedsiębiorstw przemysłowych z uczelniami wyższymi rozmawiają: Katarzyna Majcherczyk, Marcin Gajewski oraz Amadeusz Burek z autorem pracy dyplomowej mgr inż. Marcelem Zambrzyckim, dr hab. inż. Anetą Frączek - Szczyptą z Katedry Biomateriałów i Kompozytów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz mgr inż. Januszem Tomalą z firmy SGL Carbon Group Polska S.A.

Katarzyna Majcherczyk, Marcin Gajewski oraz Amadeusz Burek: Jaka była geneza Waszej współpracy i kto ją zainicjował?
dr hab. Aneta Frączek - Szczypta: Inicjatywa pisania tej pracy kierunkowej wynikła ze strony przedsiębiorstwa - SGL Carbon Group Polska S.A.
mgr inż. Janusz Tomala: Ta praca stanowiła początek do rozwiązania zagadnienia, miała pokazać kierunki, w których można podążać jeżeli chodzi o stworzenie technologii usprawniających gospodarowanie odpadami. W tej chwili na ukończeniu jest praca doktorska, również zlecona przez SGL Group, która za parę miesięcy pozwoli zakończyć cały projekt.

Jaki był tytuł pracy dyplomowej oraz jaki problem miała owa praca rozwiązać?
mgr inż. Marcel Zambrzycki: Tytuł pracy brzmiał ,,Use of secondary carbon fibres in carbon and graphite materials", czyli w tłumaczeniu na język polski: „Zastosowanie włókien węglowych w materiałach węglowych i grafitowych”. Ze względu na wymogi związane z międzynarodowym charakterem firmy SGL Carbon, praca została napisana w języku angielskim.
J.T.: Problem recyclingu włókien powstających w czasie produkcji tego materiału, jak również materiałów kompozytowych bazujących na włóknach węglowych, jest jednym z czynników limitujących opłacalność tej technologii. Generalnie kwestia gospodarowania odpadami, które powstają przy produkcji materiałów opartych na węglu i graficie jest bardzo ważnym aspektem ekonomicznym.
A.F-S.: Tak jak wspomniano, praca dotyczyła oceny przydatności recyklatu włókien węglowych jako potencjalnego surowca do produkcji elektrod węglowych i grafitowych.
Czy wykonanie zleconej pracy dyplomowej nastawionej na rozwiązanie konkretnego problemu w firmie przyniosło każdej z zaangażowanych stron jakieś korzyści?
J.T.: Z pewnością tak. Sprawdziła pewne możliwości, zawierała w sobie kompleksowe badanie, gdyż włókna węglowe, choć są materiałem znanym od ponad 60 lat, skala ich implementacji jest bardzo niska – jest to materiał o wielu zaletach, jednakże wszyscy zmagają się z problemem gospodarowania odpadami, które tworzą się przy jego użyciu, nie są znane żadne kompleksowe rozwiązania tego problemu. Doskonałym przykładem jeżeli chodzi o kompleksowe rozwiązanie problemu jest inny materiał konstrukcyjny – stal.

Dlaczego zainteresowanie zleconymi pracami dyplomowymi nastawionymi na rozwiązanie konkretnych problemów w dalszym ciągu jest tak małe?
A.F-S.: Poruszona została bardzo istotna kwestia. Faktem jest, że prac dyplomowych zleconych z przemysłu nie ma tak dużo jakby się tego spodziewali, zwłaszcza studenci. Wynika to często z niewiedzy samych przedsiębiorców, że dany problem mógłby zostać rozwiązany przez konkretny zespół na danej uczelni. Bardzo często, zespoły badawcze nie przedstawiają swojej oferty badawczej w sposób ogólnodostępny. Chociaż trzeba przyznać, że pewne postępy w tym obszarze są zauważalne. Ograniczeniem z pewnością są również (o ile nie przede wszystkim) kwestie formalne pomiędzy jednostką naukową, a firmą które muszą być uregulowane zanim prace dyplomowe zlecane będą mogły być w ogóle zrealizowane.

M.Z.: Ciężko jest mi udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, jednak nie sądzę, iż chodzi tutaj o niechęć którejś ze stron czy też o problemy natury finansowej. Przypuszczam, że jest to raczej spowodowane brakiem odpowiedniego kontaktu na linii uczelnia-przedsiębiorstwa.
J.T.: Dodam, z własnego doświadczenia i z tego co słyszę od innych przedsiębiorstw przemysłowych, iż obecnie nie dysponują one odpowiednią aparaturą badawczą, która pozwala koncentrować się na
tzw. badaniach podstawowych. Dużym plusem we współpracy z AGH był fakt, że oferta która jest przedstawiana przez uczelnię zawiera w sobie duży potencjał badawczy i świetną kadrę naukową, która to oferta jest bardziej opłacalna dla przedsiębiorców, niż oferty przedstawiane przez prywatne jednostki badawcze w tym się specjalizujące (np. jednostki w Niemczech).

Rozumiem. To może będziemy w stanie wymienić korzyści jakie Państwo osiągają, aby jakoś zachęcić do większej aktywności przedsiębiorstwa, jak i uczelnie wyższe, w zakresie zamawiania prac dyplomowych.
A.F-S: Korzyści wynikające z realizacji prac studenckich na rzecz firmy są bardzo duże. Miedzy innymi możemy wymienić dla każdej ze stron, np. zacieśnienie kontaktów z firmami, wzrost dochodów uczelni z tytułu takiej współpracy, a także lepsze przygotowanie studentów do pracy zawodowej. Jednak największą korzyścią ze współpracy uczelni z partnerami przemysłowymi jest przede wszystkim głębsze zrozumienie potrzeb obydwu stron. Uczelnia może wykorzystać swój potencjał naukowy i badawczy do zrozumienia i rozwiązania konkretnych problemów istniejących w danej firmie, a z kolei przemysł może przeanalizować szczegółowo dany problem korzystając z wiedzy i zaplecza badawczego jednostki naukowej. Wszystko to pozwala na zacieśnienie kontaktów uczelnia-przemysł, rodzenie się nowych pomysłów, projektów badawczych nakierowanych na rozwiązywanie konkretnych problemów danej branży, a wiec mających szanse na wdrożenie.

Dla samych studentów realizujących prace we współpracy z przemysłem korzyścią jest również lepszy start na rynku pracy.
M.Z.: Studenci realizujący swoje prace dyplomowe we współpracy z przemysłem mają okazję do zapoznania się z realnymi zagadnieniami i problemami, z jakimi mogą się spotykać na swoim przyszłym stanowisku pracy. Jest to na pewno cenne doświadczenie, które może zaprocentować już w trakcie przyszłych rozmów kwalifikacyjnych. Poza tym, studenci zazwyczaj odnoszą korzyści finansowe w postaci dodatkowego stypendium fundowanego przez firmę.

Do czego w ogóle możemy wykorzystać efekty, wyniki takiej współpracy?
J.T.: W zakładach pracy nie ma możliwości na wykonanie badań podstawowych, na przeanalizowanie danego tematu od środka i wykonanie niezbędnych pomiarów, ponieważ zakłady nie posiadają odpowiedniej bazy badawczej. Chodzi głównie o specjalistyczny sprzęt pomiarowy do wykonania takich badań i dlatego właśnie konieczne jest nawiązanie współpracy z jednostkami badawczo-rozwojowymi, a zwłaszcza z uczelniami wyższymi. Ponadto praca z młodymi ludźmi odmładza, przynajmniej tak mówią. Wcześniej również nawiązywaliśmy współpracę z uczelniami wyższymi. Kolaboracja z AGH rozpoczęła się w 2012 roku, a przygotowania trwały już od roku 2010. Razem z AGH planowaliśmy utworzyć Centrum Węglowe (coś na kształt Centrum Energetyki) sponsorowane przez partnerów przemysłowych, w którym studenci mieliby większy dostęp do aparatury badawczej węgla. W związku z restrukturyzacją firmy pomysł ten jednak został odsunięty w czasie, jednak na pewno nie został zapomniany. Jeżeli chodzi o współpracę z AGH w ramach zleconych prac dyplomowych, mamy w tym duże doświadczenie. Dotychczas zleciliśmy 16 prac magisterskich i ok. 10 doktoranckich i pozwolę sobie ocenić, że dotychczas ta współpraca była bardzo owocna. Ponadto SGL Carbon Polska ogłasza konkursy na zlecone prace dyplomowe, po ukończeniu których przewidziana jest nagroda pieniężna. W celu wyłonienia najlepszych studentów, pracownicy SGL Carbon prowadzą wykłady ze studentami IV roku na Wydziale Inżynierii Materiałowej i Ceramiki, które kończą sie egzaminem i studenci, którzy zdadzą go najlepiej, mają możliwość podejścia do rozmowy kwalifikacyjnej, która odbywa się według standardów firmy (takich samych, które przechodzą kandydaci na stanowiska pracy w naszej firmie). Współpraca z AGH pozwoliła również wyselekcjonować czterech studentów piszących pracę na potrzeby naszej firmy, którym zaproponowaliśmy zatrudnienie i którzy naszą ofertę przyjęli. Wydaje mi się, że model przez Nas zastosowany (konkursy na zleconą pracę etc.) jest wart naśladowania przez inne przedsiębiorstwa przemysłowe, co w moim odczuciu już się dzieje. Wydział Inżynierii Materiałowej i Ceramiki silnie współpracuje z przemysłem i coraz częściej pojawiają się firmy, które sponsorują różne konkursy, m.in. tak jak my – na najlepsze prace dyplomowe. Ogólnie odnoszę wrażenie, że z roku na rok coraz więcej firm nawiązuje współpracę z uczelniami wyższymi i widzi duży potencjał w tej współpracy.

Czy studenci chętnie podejmują się realizacji prac dyplomowych z przemysłem i jakich korzyści mogą się po niej spodziewać?
A.F-S.: Z mojego doświadczenia, prace dyplomowe zlecane przez przemysł zawsze spotykają się z dużym zainteresowaniem ze strony studentów. Studenci chętnie podejmują się realizacji takich prac i z pełnym zaangażowaniem podchodzą do analizowanej tematyki. Wynika to z pewnością, po pierwsze ze świadomości, że uzyskane przez studenta wyniki badań będą mieć rzeczywiste przełożenie w praktyce, że studenci mogą skonfrontować swoja wiedzę z praktyką, a także zdobywać nowe doświadczenia. Zachętą dla studenta z pewnością są również stypendia, ale należy pamiętać, że student realizujący pracę we współpracy z przemysłem ma też z reguły więcej obowiązków, jak chociażby raportowanie wyników swoich badań przedstawicielowi przemysłu. Według mnie największą korzyścią dla studenta wynikającą ze współpracy jest niewątpliwie kontakt z realnymi zagadnieniami, z którymi może się spotkać w przyszłej pracy zawodowej, a także jak wspomniałam wcześniej lepsze postrzeganie go jako kandydata na rynku pracy przez potencjalnego pracodawcę.

Rozmawiali Katarzyna Majcherczyk, Marcin Gajewski oraz Amadeusz Burek – studenci 1 roku studiów magisterskich na kierunku Gospodarka i Administracja Publiczna Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

 

Related Articles